poniedziałkowa irytacja
Komentarze: 0
jest poniedziałek,7:30 wpadam do pracy .pierwsza rzecz jaką robię to włączam kompa.chwila nerwów i ...nic . zero wiadomości to złe wiadomości,czuje uścisk gdzieś kolo żołądka.nie napisała!!!!!!!!!nic .ani słowa.a wystarczyło by jedno marne słowo.
Dodaj komentarz